Mimo, że bywało ciężko - a może właśnie dlatego , musiałam zająć się czymś twórczym. Nie zawsze moje ręce i możliwości pozwalały na miniaturki, w związku z tym często wracałam do decoupage.
W tym roku nie robiłam pisanek, ale w zakładce DECOUPAGE dodałam kilka zdjęć pisanek z okresu mojej nieobecności.
Postaram się uzupełniać tą podstronę w miarę możliwości. Poniżej kilka zdjęć :)

Cieszę się, że dane mi było do Was wrócić :-D

A zainteresowanych ponownie zapraszam na stronę o hodowli papug, którą prowadzimy razem z mężem.
Blog dopiero startuje, ale skoro wróciłam, to może wreszcie na dłużej.
http://hodowlaakaja.blogspot.com