No i łazienka prawie gotowa. Oczywiście jeśli chodzi o ściany itp. Do mebli jeszcze daleko, bo założyłam sobie, że odnowię wszystkie.
Tak wyglądała po zakupie...
A tak wygląda dzisiaj...
Jeszcze bez listw przysufitowych lub czegoś co by je imitowało w stylu okleiny, ale dopiero dzisiaj przykleiłam sufit. Żyrandol i kinkiet to moje dzieło, ale o tym innym razem... Dodam jeszcze zdjęcie z próby oświetlenia...
Może to JEDNO Z MOICH MARZEŃ DWUNASTU, a może MÓJ DOMEK MINIATURKA W SKALI 1:12, a może MARZEŃ 112. To blog pełen moich pasji, bo MINIATURKI siedzą stale w mojej głowie, wszędzie DECOUPAGE ozdabia moje kąty, OGRÓD rozrasta się w tempie ekspresowym, ZWIERZĘTA biegają i latają wokół, a jeszcze RYSUNEK, KSIĄŻKI, LALKI i jeszcze wiele, wiele innych i stale Ktoś inspiruje mnie do czegoś nowego. Bo ja wierzę w to, że wszystkiego można się nauczyć :)
No i cudnie! Bardzo się cieszę, że się na domek jednak zdecydowałaś, bo jak widać jest w dobrych rękach i już wiadomo, że będzie piękny! Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, wkładam w niego ogrom serca i pracy. Już nie mogę się doczekać, kiedy rozpocznę meblowanie i zajmę się dodatkami.
Piękna ta łazienka - bardzo mi się podobają i tapety i klosze, które do nich dobrałaś! Nie mogę się doczekać jak ją urządzisz:)))
OdpowiedzUsuńLampy sa s.liczne. Mój domek będzie na razie bez oświetlenia. Nie miał, a ja nie będe tam nic instalować. Być może zaprojektuję coś na baterie słoneczne. Twoj domek pięknieje.
OdpowiedzUsuń