Z ogromną radością zerknęłam dzisiaj na bloga (kilka dni mnie nie było). Tylu nowych Obserwujących - bardzo, bardzo się cieszę. Tyle nowych, fascynujących i inspirujących postów. Cudownie!
Tym bardziej, że kłopotów ostatnio mi nie brakuje.
Postanowiłam więc wrzucić kilka zdjęć roślinek, które wykonałam jakiś czas temu. Nie jest to szczyt geniuszu i artyzmu, ale poza storczykiem to moje pierwsze kwiaty.
Za robienie liści jeszcze się nie brałam, te jak widać powstały ze sztucznych roślinek akwariowych - w akwarium są dla mnie nie do zaakceptowania. Doniczki to zakrętki z jogurtu do picia dla dzieci, pokryte częściowo brokatem oraz obklejone złotym płótnem pocięte buteleczki po soli fizjologicznej. Ziemia z kawy wygląda bardzo naturalnie i szczerze pisząc polubiłam te sztuczne kwiatuszki. Być może kiedyś wzbogacę je o ukwiecenie.
Teraz niestety nie mam czasu na miniaturki, ponieważ moja Teściunia leży w szpitalu. Ostatnio bardzo się jej pogorszyło i całą niedzielę spędziłam z nią w szpitalu. Jak jestem w domu to nadrabiam zaległości i gotuję jej posiłki, bo szpitalnych nie może jeść. Dzieci przecież też nie mogę zaniedbać a wymagania to one mają...
Ściskam Was wszystkich cieplutko i życzę dużo zdrówka!
Que penita que hayas estado de hospital, espero que se recupere pronto.
OdpowiedzUsuńLas plantas son preciosas.
Millones de besitos...Julia.
Muchas gracias Julia. Yo creo que todo estará bien.
UsuńTus plantas me encantan, son muy bonitas. Me alegro que estés bien. Besos
OdpowiedzUsuńMuchas gracias! Besos!
UsuńNo i co?:))) cudne są!!! ojej, muszę też znaleźć takie bordowe nakrętki, bardzo mi się ich kolor podoba!
OdpowiedzUsuńZdrowia dla teścioiwej! ehh.. mój mąż też w szpitalu, ścięgno achillesa zerwane, od poniedziałku czekam i czekam aż mi go wypuszczą...
Dziękuję za te przemiłe słowa. Tym bardziej, że Twój filodendron to dla mnie szczyt precyzji. A teściunia dochodzi do siebie i mam nadzieję, że i Twój Luby wyściska Cię niedługo w domu.
UsuńPiękne roślinki! Życzę teściuni dużo zdrowia.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A teściuni zdrówko by się przydało, oj przydało.
UsuńBardzo ciekawy pomysł. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bardzo się cieszę, że się podoba.
UsuńLovely plants collection. Wonderful work!
OdpowiedzUsuńHugs
Thank you very much! Hugs
UsuńPreciosas plantas!!! Menuda colección!!!
OdpowiedzUsuńTe deseo una pronta recuperación, cuidate.
Besitos.
Bel lavoro; queste piantine sono molto carine.
OdpowiedzUsuńCiao Faby
Molte grazie!
UsuńCo blog , to fajne rzeczy. Roślinki są świetne. Ziemia z kawy!!!wow
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ziemia z kawy - nie mój pomysł, ale przyznaję, że fajny, bo faktycznie nieźle wygląda. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńQue plantas más bonitas y con el café queda la tierra super real, tomo nota.
OdpowiedzUsuńEspero que no tengas que ir más de hospitales, se hace tan pesado.
Un besito
Muchas gracias! Espero que todo va a estar bien. Abrazos!
UsuńOjej, dawno nie zaglądałam a tu takie fantastyczne roślinki! świetny pomysł z tymi akwariowymi.
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ja się martwiłam, że te akwariowe takie SZTUCZNE. :-)
UsuńFirstly, I wish your teściuni speedy recovery!
OdpowiedzUsuńAs you may have known, I love using plastic plants for my minis too. The really well made ones are very realistic looking, especially after you use some acrylic paints on them. Those bottle caps make fantastic planters!
Thank you very much! Next time I'll try it with paint. Hugs!
UsuńFantastic plants Niunka!! I love the little bottle cap pots, what a wonderful idea!!!
OdpowiedzUsuńHugs
Vicky xxx
Very nice!! :-)
OdpowiedzUsuńHugs Jollie
Kochana jesteś absolutnie genialna! Robienie liści w mojej jedynej roślinie w domku mnie wykończyło, a tu takie wspaniełe rozwiązanie :) Bardzo Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńAle bądźmy szczere Twoja roślinka a moje ... Przecież Twoja to było dzieło sztuki i precyzji. Jednak bardzo się cieszę, że udało mi się podrzucić Ci pomysł na coś prościutkiego w wykonaniu. Ściskam cieplutko!
Usuń