Obserwatorzy

MOICH PASJI KILKA

sobota, 5 marca 2011

SALONIK

Jeszcze bez mebli, ale i one już są gotowe. Ich renowację zrobiłam jako pierwszą. Opiszę je innym razem, bo nie zrobiłam ich zdjęć a sam opis byłby mało wiarygodny. Nie stawiam ich do pokoiku, bo niepotrzebnie będą się kurzyć, nie mam przecież jeszcze drzwiczek tzn. przodu domu. Ale wracając do saloniku, tak wyglądał...

A oto mój salonik dzisiaj...

Co tu ukrywać jestem zadowolona, bo kosztował mnie sporo pracy.
Szczególnie kominek. Musiałam zupełnie go rozbroić i wyczyścić, żeby osiągnąć moje zamierzenia. Było warto i jestem zadowolona. Tył paleniska to tapeta z dorysowanym motywem cegły. Część kominka została obklejona papierem ozdobnym - tym samym co ściana. Część pomalowana farbą w kolorze mahoń a część w kolorze złotym. Do tego dodałam kilka naklejek (nie pamiętam jak to się profesjonalnie nazywa), do zaproszeń lub kartek, które zostały mi z zaproszeń, które robiłam syniowi na Komunię.
Ściany, jak wspomniałam to papier ozdobny bordowy- satynowy i blado beżowy (kremowy), ale na zdjęciach nie widać tego. Podłoga to oczywiście okleina.
Całości dopełnia wymarzony przeze mnie żyrandol trzyramienny - jedyny zakupiony. Spełnił moje oczekiwania, ma odkręcane klosze i żaróweczki stąd zakładam, że jakby co bez niszczenia sufitu da się je wymienić. Zachwycił nawet mojego męża. Zakupiłam go dzięki uprzejmości Ewy, która na swoim blogu Słoneczne Godziny zareklamowała Panią Katarzynę. Pani Kasia to fantastyczny sprzedawca i dysponuje asortymentem, którego próżno szukać jeszcze w Polsce (kontakt do niej: jacekluban@o2.pl). A oto mój salonik podczas próby oświetlenia.
Myślę, że żyrandol doskonale dopełnia całości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz